niedziela, 7 marca 2010

Bo to jest tak. Pracujesz sobie gdziekolwiek. Możesz być fizykiem jądrowym bądź pracować w masarni. Lecz, znajdzie się zawsze przydupas, który będzie mega ciotą, która będzie starać się przypodobać i w tym momencie jest zgrzyt :) Gdzie zaparkowałeś? No tu! Krwa, śmietnik,cienias i huj nic więcej... czekaj! Toyota to ten cienias! )(Toyota Starlet?) ha! żenada... Ja mam lat 23., on ma 26. ? i się okazuje ciepłym typem... Nie mam wyrzutów, numer do Karoliny mam :) Po prostu, jak Southpark mawiał są zwycięzcy i frajerzy :) Ewidentnie Patryk (?) nim jest. Ja? Nie! :) Po prostu Cyrk :) Jestem Patolem z Meksyku , już chyba nim pozostanę :) Bycie ochujalcem to stan świadomości :) Mam nadzieję że się nie zmienię :) Klasyczne MassDNM :)
Postanowienia na Nowy Rok :) :
1. Zrobić z dziewczyny świnkę :)
2. Seks z matką i córką :)
3. Może i bliźniaczki :) no a przynajmniej siostry :)

Mmmm popaprało mnie się z kolanem lewym ... - mam nadzieję że to historia mięśniowo/ścięgnowa, to da się zaleczyć, jak zwykle przegiąłem z obciążeniem... Jak bardzo bym chciał wrócić do bjj/mma ... kwasik. Straciłem jedną pracę, alee :) mam jeden numer fona :) Po prostu jestem za bardzo zajebisty , po "prostu" ;) Toyota Starlet? qe?! :)

sobota, 27 lutego 2010

Nowe, ulubione słowo to "szczasz" :) Szczałaś wczoraj, szczasz , zeszczałeś się :) Od teraz mówimy szczałeś albo szczocha puścić :) Odeszczałaś się? :) Genialne :)

Nowa płytka Adama O. jak już przyzwyczaja nas od lat kilku już ma parę ciekawych tracków lecz szału nie ma , nowa trasa koncertowa - trzeba Janka wykarmić. Tylko o eMPeCetke jestem zazdrosny...

Znalazłem stówe :) W końcu krwa, po 23. latach znalazłem jakąś większą sumę :)
Z bycia bezrobotnym :) (stan błogosławiony) przeszedłem do opcji nawet 3. prac :) To też jest genialne :)

Wracam na bjj :) Będzie wesoło :) Wiosna idzie i ogólnie pozytywnie :) Jeszcze tylko 300pln na nowy rozrząd do Kermita i będzie dżi :)

A i może od pana Sebastiana będzie coś niecodziennego, tutaj zwiastun... Darkside
http://vids.myspace.com/index.cfm?fuseaction=vids.individual&videoid=103239972

A to link do pliku worda z wujka uplodami :) Ssijcie wszyscy :)
http://rapidshare.com/files/356699513/Aligatorowe_uploady___.doc

niedziela, 14 lutego 2010

Nauka gówna nie jest moją mocną stroną. Chyba mam gorączkę. Mam nadzieje że dzisiejsza wygrana w Madrycie poprawi humor :) Oby do wiosny :)

piątek, 12 lutego 2010

"Kurwa, co ja oglądam?" w tle Rydż Forester... Janek wygrał :) Dziś mamy dzień Europalety :) I wiosłowania łopatą.

środa, 10 lutego 2010

Zdecydowanie Black Dynamite wygrywa :) Jest w nim WSZYSTKO :) I tak :

- Sucze
- Kung Fu
- Zły charakter (rodem z Futuramy :) )
- Muzyka
- Dużo sucz
- Postacie
- Dialogi
- Akcja
- Cadillac i inne Chevrolety
- Even more bitches :)
- To jakbyś wziął teledysk Beastie Boys "Ch-Ch-Check it Out" i zwichrował go 12. razy :)

Dynamiteee! :)
tlen.pl
Adam Król
kurwa
14:30:49
czlowieku
14:30:53
DZIENKUJE DO CHUJA
14:30:55
za ten film!!
14:30:59
10/10 zdecydowane
14:31:01
dzieło kurwa
14:31:19 Adam Król
mowie o black dynamite omg, Richard Nixon z nunchaku!
14:35:53 Adam Król
najlepszy film jaki widzialem w tym roku zdecydowanie

piątek, 5 lutego 2010

Muzyka z Gran Turismo nie skłania ku oszczędnej jeździe :) Spalanie poniżej 12l/100 nie schodzi :)
http://www.youtube.com/watch?v=989wEe_PgXU

czwartek, 4 lutego 2010

Czekolada mleczna o smaku krówki , wcale nie ma tego smaku. Nawet podobny nie jest. Kwasik :/
Nie ma jak 3. ładne pusie w niebieskim Kermicie 307 2.0 Hdi :) Tu nie trzeba było słów :) A i mam łopate do śniegu :) Gorzej jak śniegu już nie będzie ;) Powiedzmy że zostałem pracownikiem Ing ;)

środa, 3 lutego 2010

Nowe słowo na dziś to "pozdrawiam" . Się w dupę chyba :/ Albo na allegro :)
"No cześć Piotrek, czytam właśnie sms'y "Moniki" i się chciałem zapytać jak tam?" Ha! :) Nie ma jak telefon napierdolonego chłopaka z pretensjami na koniec dnia :) Ha! Epic Win! :)

wtorek, 2 lutego 2010

He's back!

Po kilku ładnych miesiącach wena powróciła. Szkoda tylko tych kilkuset dni bo na pewno byłoby co opowiadać :) Multum zdarzeń i wydarzeń, nowych-starych znajomych w nowym wydaniu "chodź!" :) Ogólnie mocno pozytywnie :) Zdrowie po odwodnieniu idzie powolutku do przodu, arbajtu jak szukałem (było blisko) tak dalej szukam. Przez te kilka miesięcy bez blogu pracowałem jako dostawca pizzy w pizzeri cudów, gdzie min. ganiałem za szczurem :) Garnitur oryginalnych postaci (i zdarzeń) na czele z Marcelem :) I kilogramy obejrzanych filmów - tak tą pseudo prace zapamiętam :) Zamieszanie z mieszkaniem, oraz to w jakich syfiarskich warunkach przyszło mnie mieszkać (czytasz to?) przez ten okres, sprzedaż Okrętu na rzecz Kermita 307 2.0 Hdi. Remont domowego mieszkania - śpij w kurzu,jedz go, oddychaj nim. Łatwość w zawieraniu "znajomości" z płcią przeciwną :) Najwięcej takich w przedziale 19 - 24 :) Powroty do domu w południe dnia następnego. Wyłożenie pana Wacława na uniwerek (bo nie ma co się starać). Inwestycja w języki. Taki krótki biznes plan z przeciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. I zmienię troszku profil bloga. Dodawać będe linki do muzyki - co żeby sobie punkty sobie na RS itp. ponabijać,a co! :) Stay tuned!