wtorek, 30 września 2008

Rosyjski czort

Ambitny plan pod tytułem Urząd Pracy i Epling (?) kolejny raz nie wypalił.A to z powodu zamiłowania do komarowania :) No nic,jest jeszcze piątek :) Ok. godz. 13.50 do powstania zmusił mnie dzwonek (Znak od Boga?) i ruszyłem dupę.Jeżeli to miał być znak od Boga to się kurewsko przeliczyłem :) Była to ruska.Wzrost ok 1.60m i z 75kg.Mały troll z małymi łapkami który poszarpał klamkę, podrapał drzwi i chciał mnie zrusyfikować :) Wróci ok. 16 po swój stuff od dziewczyn.Nic tylko unikać :)

Brak komentarzy: